I po urodzinach Jabeerwocky. Drugi dzień świętowania był przy okazji premierą kolejnej kooperacji Jabeerwocky - tym razem z Browar Birbant. Piwo nazwą nawiązuje do obchodzonych w tym roku 40. urodzin punk rocka. OK, przyznam się. To ja w czasie intensywnej burzy mózgów rzuciłam nazwę No Future. I jest mi bardzo miło, że została wykorzystana. Na marginesie dodam, że lata temu byłam na koncercie Sex Pistols, pod samą sceną.... przez kilka pierwszych sekund ;)
Komentarze
Prześlij komentarz