Na kranoprzejęcie Palatum w Stacji Grochów wpadłam tylko na chwilę, bo sobota akurat obfitowała w piwne wydarzenia w Warszawie. Ale byłam bardzo ciekawa tego, jak wyszło kooperacyjne piwo Palatum i Szałpiw - Anastasia.
Anastasia okazała się bardzo ananasowa. Nie spodziewałam się, że będzie aż tak bardzo brettowa, bo dzikusy czuć naprawdę mocno, ale fajnie się komponują z ananasem. A poza tym to dość kwaśne piwo :)
Zobacz też:
Komentarze
Prześlij komentarz