Napiszę wprost: jakiś czas temu mówiło się, że lokal będzie funkcjonować tylko do końca czerwca. Oczywiście ta plotka okazała się nieprawdziwa, bo mamy już lipiec, ale ziarno niepokoju zostało zasiane. Jak teraz prezentuje się BrewDog Warszawa?
Stwierdzenie, że to obraz nędzy i rozpaczy, jest nieco przesadzone. A może jednak nie? Tylko na dziewięciu z 18 kranów były podpięte piwa. Wybór mocno ograniczony - prawie same bardzo mocne piwa. Wybrałam coś z nieco pustawych lodówek.
Nie zdziwię się, jeżeli okaże się, że piwo na tym zdjęciu, jest ostatnim, które wypiłam w BrewDog Warszawa.
Zobacz także:
Komentarze
Prześlij komentarz