Kolejka przed pubem Artezana może oznaczać tylko jedno - na kranie jest Samiec Alfa z Browaru Artezan. A wczoraj były nawet trzy Samce Alfa: Bourbon Barrel Aged, Double Barrel - Rum & Bourbon oraz Laphroaig Barrel Aged.
Pierwsza wersja, która będzie normalnie dostępna (OK, może "normalnie" to niewłaściwe słowo, biorąc pod uwagę to, co działo się z Samcem 2016...), jest po prostu fantastyczna i z całej trójki zrobiła na mnie najlepsze wrażenie. Ułożone, gładkie, intensywne, gęste piwo. Gorzka czekolada, kawa, trochę wanilii i kokosów. Mam wrażenie, że jest sporo słodsze niż Samiec Alfa 2016 i chyba bardziej udane. Pozostałe dwie wersje są limitowane. Rum & Bourbon podobała mi się najmniej. Za to Laphroaig BA - fantastyczna, ale tylko dla absolutnych miłośników torfowych wędzonek. Bo Laphroaig nie jest tu delikatnie obecny. Jest bardzo wyraźny. I fajnie wypada połączenie aromatu spalonych kabli z dość słodkim, czekoladowym piwem.
Komentarze
Prześlij komentarz