Paczuszka z Browaru Piwoteka


Wpadła do mnie delegacja z Łodzi i zabrałam ją nad Wisłę, żeby oprowadzić ją po najbliższej okolicy :) Łódź i Młyn nad wodą od razu poczuły się jak u siebie.


Miastu Kominów chciałam pokazać elektrociepłownię na Żeraniu, ale akurat zasłoniło ją warszawskie powietrze (widoczne zresztą na zdjęciach). Z kolei Pół Czarnej u "Roszka" - jak na winter coffee milk stout przystało - zakopało się w śniegu. A zupełnie serio - dzięki, Browarze Piwoteka za #darylosu ;)




Komentarze