Brovca wypuszcza kolejne premiery. W sobotę Tomek z tego browaru wpadł na małe kranoprzejęcie do Jabeerwocky. Przy okazji zadebiutowały dwa nowe piwa - Lazarus (American tripel; na pierwszym zdjęciu) i Irokezi (double dry hopped imperial West Coast IPA; na drugim zdjęciu). W tym drugim pojawia się trochę siarki, ale poza tym to bardzo przyzwoite IIPA. Przede wszystkim jest w nim niewiele karmelu, co wciąż jest rzadkością wśród polskich piw w tym stylu. Zdecydowanie zachowuje charakter West Coasta. Z kolei Lazarus jest dość gorzki, chociaż w aromacie zachowuje swój belgijski, przyprawowy i estrowy (przejrzałe banany) charakter.
Brovca wypuszcza kolejne premiery. W sobotę Tomek z tego browaru wpadł na małe kranoprzejęcie do Jabeerwocky. Przy okazji zadebiutowały dwa nowe piwa - Lazarus (American tripel; na pierwszym zdjęciu) i Irokezi (double dry hopped imperial West Coast IPA; na drugim zdjęciu). W tym drugim pojawia się trochę siarki, ale poza tym to bardzo przyzwoite IIPA. Przede wszystkim jest w nim niewiele karmelu, co wciąż jest rzadkością wśród polskich piw w tym stylu. Zdecydowanie zachowuje charakter West Coasta. Z kolei Lazarus jest dość gorzki, chociaż w aromacie zachowuje swój belgijski, przyprawowy i estrowy (przejrzałe banany) charakter.
Komentarze
Prześlij komentarz